Niezbędnik ucznia. Co powinien mieć w plecaku?

Plecak dziecięcy jest jak torebka kobiety – można znaleźć w nim wiele najróżniejszych skarbów. Jednak często plecaki naszych pociech są za ciężkie, co może skutkować przeciążeniem kręgosłupa, stawów kolanowych i skokowych oraz pojawieniem się wad postawy. Należy zwracać uwagę, aby w tornistrze znajdowały się jedynie rzeczy najpotrzebniejsze i niezbędne w codziennym funkcjonowaniu w szkole.

 

Najważniejszymi elementami szkolnego plecaka są podręczniki i zeszyty. Ważne, aby codziennie sprawdzać jakie książki należy spakować na kolejny dzień – tak, aby nie nosić niepotrzebnego ciężaru. 

Jeżeli chodzi o zeszyty, należy wyposażyć się w te w linię i kratę – znajdą zastosowanie zależnie od przedmiotu i wytycznych nauczycieli. W celu odciążenia plecaka warto wybierać zeszyty w miękkiej okładce – można założyć na nie dodatkową przezroczystą obwolutę w celu zabezpieczenia rogów – i oczywiście nosić do szkoły jedynie te, których dziecko potrzebuje danego dnia.

 

Jaki piórnik wybrać – dwukomorowy, trzykomorowy czy może „jamnik”? Wszystko zależy od wieku dziecka. Im młodsze – tym więcej przyborów potrzebuje. W szkole średniej nie spotykamy się już raczej z przynoszeniem do szkoły kolorowych kredek lub farb – pomijając sytuacje tworzenia dekoracji na szkolną akademię czy plakatu na tablicę ogłoszeń. 

W piórniku uczniów klas pierwszych powinny znaleźć się:

Aby pomieścić te wszystkie przybory najlepiej zaopatrzyć się w dwu- lub trzypiętrowy piórnik – dzięki temu dziecko będzie miało wszystkie akcesoria do pisania i malowania w jednym miejscu. 

W przypadku licealistów wystarczy długopis, ołówek i gumka, linijka oraz przyrządy przydatne na przedmiotach ścisłych, takie jak: ekierka, kątomierz, cyrkiel. Najlepiej sprawdzi się mały, prostokątny piórnik typu „jamnik”.

 

W każdym dziecięcym plecaku bezwzględnie powinna znajdować się butelka z wodą. Rodzice coraz częściej stawiają na bidony lub butelki wielokrotnego użytku – np. z filtrem lub wsadem na owoce. Odpowiednie nawodnienie jest niezbędne do utrzymania właściwej koncentracji dziecka. Już nawet niewielki niedobór wody może prowadzić do nieuwagi, senności i problemów z logicznym myśleniem. 

Oczywiście do plecaka czasami można zapakować także sok, ale warto aby był jak najbardziej naturalny, wyciskany ze świeżych owoców, bez konserwantów i sztucznych substancji. 

 

Jedzenie na lekcyjne przerwy najlepiej zapakować w lekkie pojemniki śniadaniowe, np. z przegródkami. Unikniemy przypadku rozgniecenia kanapki, zdrowych przekąsek do szkoły np. owoców i zabrudzenia innych przedmiotów znajdujących się w tornistrze. W sklepach Carrefour znajdziesz różnorodne pojemniki do żywności, które kupisz w atrakcyjnej cenie. Dzięki takim opakowaniom dziecko z pewnością nie zapomni o drugim śniadaniu, ponieważ nie będzie musiało szukać go w czeluściach plecaka.

 

Bardzo istotnym elementem wyposażenia plecaka dziecka są artykuły higieniczne, takie jak: chusteczki higieniczne, mokre chusteczki i kilka plasterków opatrunkowych.

Chusteczki higieniczne posłużą np. do wytarcia rozlanej wody, a mokre – do wytarcia rąk, jeśli uczeń nie może pójść do łazienki, lub buzi po posiłku. Plastry ochronne mogą przydać się w przypadku malutkich skaleczeń – oczywiście w przypadku większych obrażeń dziecko powinno udać się do higienistki!

 

Jeśli w planie lekcji kolejnego dnia wypada WF – oczywiście w plecaku powinien pojawić się także skompletowany strój. Warto zainwestować w worek, do którego oprócz koszulki i spodenek włożysz również buty dziecka na lekcję wychowania fizycznego. Dzięki temu sam plecak i jego zawartość nie zabrudzą się np. od piasku z boiska.

W zależności od programu nauczania – dziecko może potrzebować różnorodnych przyrządów na lekcje plastyki. Jeżeli na kolejne zajęcia potrzebne będą przykładowo farby – nauczyciel z pewnością powiadomi o tym maluchy i wstawi stosowną informację do dziennika elektronicznego. Nie ma więc potrzeby codziennego noszenia wszelkich akcesoriów plastycznych i obciążania plecaka, a co za tym idzie – kręgosłupa.

Podsumowując, warto codziennie pomagać dziecku w spakowaniu plecaka – zwłaszcza pierwszakowi, który może mieć problem z właściwym doborem akcesoriów na dany dzień w szkole.